poniedziałek, 18 listopada 2013

3.So sad .

Dziwne jak kogoś kogo się kocha można tak szybko jednocześnie znienawidzić . Nie chce go nienawidzić, ale serce mi podpowiada co innego . To przez ten ból, który w sobie nosze. Zrozumiałabym, gdyby to wszystko stało się jakoś normalnie, ale nie tak . Mocna przesada. To co dzieje się teraz we mnie jest nie do opisania . Po prostu czuje w środku taki ból, co mnie wręcz rozdziera od środka, mam ochotę krzyczeć . Calutki czas mam w oczach łzy i muszę je powstrzymywać. Bywa . Życie . Dziwne, kiedy ktoś mówi ci , żebyś nie bał się ponownie zaufać . Potem ty dajesz to zaufanie , a ta sama osoba od której to usłyszałeś , rani cię . Milczenie nie jest dobrym sposobem na rozwiązywanie problemów, wręcz przeciwnie . Do tego jeszcze mocniej rani . Milcząc uciekamy od tych problemów , a to tylko świadczy o braku odwagi, dojrzałości...
                                                             TAKE THE PAIN AWAY
                                                                        I WANT YOU HERE RIGHT NOW




środa, 6 listopada 2013

2.Trip.

Tak jak sądziłam dzisiejszy dzień był zajebisty! Uśmiałam się nareszcie tyle , że cała ta pustka się zapełniła i zapomniałam , że czegokolwiek mi brakuje do szczęścia. Czyli to jednak prawda, że śmiech jest stanowczo najlepszym lekarstwem na wszystko. Nawet te zimne, jesienne, ponure i deszczowe dni mogą być dobre. Wystarczy tylko dobre towarzystwo przy którym można być w pełni sobą i śmiać się do woli.


W takim ciemnym zakamarku w muzeum. Ludzie, którzy wzięli nas za eksponaty wymiatali,
ale i tak nic nie pobije pilnującej pani "Smoka", która sama do siebie krzyczy "abrakadabra"
MADE MY DAY


A to podczas jednej z dzisiejszych 6 podróży tramwajem.
Aż polubiłam jazdę cudnymi częstochowskimi twistami!

No i zdjęcia mojego supermegasłodziaka Milly !

wtorek, 5 listopada 2013

1.Początek.



Od jakiegoś czasu mam ochotę się wygadać. Problem był taki , że nie chciałam tego zrobić ani przyjaciołom , ani rodzinie , żadnym znajomym. Dlatego tez wylądowałam tu . Na jak długo ? to się okaże. Najgorzej jest zacząć . A więc jestem Karolina i za kilka miesięcy skończę 17 lat. To na tyle o mnie .

W ostatnich dniach strasznie mi czegoś brakuje . Nie wiem czy to przez nową szkołę . Chociaż to niemożliwe , żebym tęskniła za gimnazjum. W liceum jest lepiej , lepsza atmosfera , inni ludzie. Może to przez to, że mniej widuje się z przyjaciółmi. Czas ostatnio leci tak szybko , że nie mogę się połapać . Niedawno zaczynały się wakacje , a tu już listopad ? Nie mam czasu dla siebie, nie tyle co kiedyś. Trzymam kciuki , że jutrzejszy dzień poprawi mi trochę humor.  W sumie już się go nie mogę doczekać .


A jebnę sobie tu zdjęcie z tymi debilami co spędzam z nimi jutro dzień ♥ 
(Lucy, ja , Anka)